Osoby aktywnie uprawiające sport z całą pewnością na pewnym etapie swojej kariery sportowej usłyszą o tak zwanych “izotonikach”, które – według wielu aktywnych osób – z powodzeniem zastępują naturalną wodę mineralną. Izotoniki swego czasu były niezwykle popularne – dziś znacznie częściej bywają niestety mylone z energetykami, które – zamiast wiele dobrego – dostarczają organizmowi tancerza ogromną ilość cukru i innych szkodliwych substancji. Zatrzymajmy się więc na moment przy może nie tak bardzo popularnych jak niegdyś izotonikach. Czym one w zasadzie są? Izotonik to nic innego jak napój mający na celu wyrównanie poziomu wody i elektrolitów wydalanych z organizmu w procesie wydzialania potu. Izotoniki uzupełniają też witaminy oraz cenne sole mineralne, a w niewielkim stopniu również węglowodany. Czy są lepsze od wody mineralnej? Tu zdania są podzielone. Woda doskonale nawadnia, jednak nie ma w sobie żadnych kalorii – stąd też nie dodaje nam energii. Z kolei izotonik stanowi swego rodzaju płynną przekąskę, która z powodzeniem “naładuje baterie” tancerza podczas intensywnego treningu. Sposób nawodnienia powinniśmy wybierać więc w oparciu o rodzaj aktywności – jeśli czeka nas lekki, rutynowy, godzinny trening, z powodzeniem możemy postawić na butelki czystej wody mineralnej. Jeśli jednak wiemy, że na sali tanecznej wylejemy tak zwane “siódme poty” – koniecznie zaopatrzmy się w napój, który nie tylko skutecznie nas nawodni, ale również doda sił poprzez szereg składników odżywczych w swoim składzie.
Woda kokosowa – naturalny izotonik dla tancerzy
Rozmawiając o izotonikach w kręgach osób aktywnie trenujących – nie tylko taniec, ale i inne dyscypliny sportowe – można odnieść wrażenie, że zbyt często izotoniki kojarzone są ze sztucznym składem, a wyobrażenia o nich dotyczą kolorowego napoju, który nie zachęca do spożycia. Owszem – na półkach w wielu sklepach (przede wszystkim w tych dedykowanych sportowcom czy punktach ze zdrową żywnością) z łatwością otrzymamy gotowy izotonik – najczęściej przygotowany w wygodnej, wyprofilowanej butelce, którą można zabrać ze sobą na przykład na rower czy rolki. Gotowe izotoniki to jednak niejedyna możliwość dla osób, które chcą spróbować odżywczego napoju – doskonałym przykładem naturalnego izotonika może być woda kokosowa, która bez problemu spełnia obie rolę: skutecznego nawodnienia i dostarczenia organizmowi energii. Woda kokosowa nie tylko wspaniale smakuje i rzeczywiście odżywia organizm od środka, ale również jest stosunkowo łatwo dostępna – zdarza się, że otrzymamy ją nawet w niewielkich osiedlowych sklepach. Decydując się na wdrożenie zdrowych izotoników w codzienną dietę – warto otworzyć się na różne propozycje i najzwyczajniej w świecie ja na sobie przetestować, tak aby móc wybrać tę najlepszą, idealnie dostosowaną do swoich potrzeb.
Domowy izotonik na trening taneczny
Chcesz zrobić domowy izotonik, który z łatwością zabierzesz ze sobą na salę taneczną? Potrzebna Ci do tego oczywiście płynna baza – czyli woda mineralna. Dodając do niej odrobiny soku owocowego, soli i miodu lub syropu klonowego zmieniasz zwykłą wodę w coś więcej. Aby izotonik miał w sobie jeszcze więcej składników dodających energii – wrzuć do niego garść ulubionych owoców. Jak widać, przygotowanie domowego izotoniku nie jest wcale skomplikowane – wystarczy zaopatrzyć się w dobrej jakości sok owocowym, miód lub syrop, sól i owoce. Naturalny izotonik z powodzeniem może zastąpić Ci kawę – sam / a sprawdź jak szybko potrafi podnieść Twój poziom energii! Izotonik możesz spożywać lekko zmrożony lub w temperaturze pokojowej – w zależności od Twoich preferencji. To, co istotne – to aby nie przesadzać z nawadnianiem organizmu izotonikami. Pamiętajmy, że wszystko spożywane w nadmiarze szkodzi – dlatego tak ważne jest, aby wypijać płyny rozsądnie i z głową!
Elektrolity – must have tancerza?
Innym sposobem na stworzenie napoju a’la izotonik jest po prostu rozpuszczenie kapsułki z elektrolitami w wodzie. Znów powtarza się nam pewien schemat – mamy wodę, jako wspaniale nawadniającą, orzeźwiającą bazę plus składniki, które dodają nam sił. Elektrolity bez problemu kupimy w każdej aptece – co ciekawe, dostępne są też w wielu różnych smakach (tak, że każdy znajdzie coś dla siebie!). Czym są elektrolity? To nic innego jak – między innymi – kwasy, zasady i sole, które tracimy na skutek dużej utraty wody (na przykład poprzez wysiłek, chorobę czy upały). Ciekawostką jest, że aby uzupełnić elektrolity wcale nie trzeba kupować ich w formie tabletek musujących – z powodzeniem poradzi sobie z tym chociażby uwielbiamy przez wielu sok pomidorowy. Tancerze, którzy podejrzewają u siebie zaburzenia gospodarki elektrolitowej – mogą wykonać tak zwany “jonogram”, czyli specjalne badanie, pozwalające na określenie poziomu cennych elektrolitów w organizmie.
Izotonik na letnie dni
Pomysł na smaczny i zdrowy izotonik na letnie, upalne dni? Woda mineralna, miąższ z arbuza, odrobina świeżej mięty i – dla lubiących eksperymenty – maślanka! Chociaż to połączenie może wydawać się rzeczywiście odważne – gwarantuje nie tylko solidny zastrzyk energii z gorące letnie dni, ale również wspaniałe walory smakowe! Arbuz nie tylko nie jest drogim owocem, ale również doskonale smakuje – a w połączeniu z kremową maślanką tworzy interesujący duet! Wybierając owoce do swojego domowego izotoniku zwróć uwagę na konkretne wartości odżywcze danego produktu – jeśli chodzi o miętę, z powodzeniem uzupełni w zasadzie każdy owocowy smak, nadając napojowi maksymalnego orzeźwienia! Nasze ulubione smaki? Jabłko z miętą, wyżej wspomniany arbuz oraz cytryna! Przygotowując izotonik weź pod uwagę, że nieco inny smak nada mu miód – a inny syrop klonowy. Ile ludzi – tyle opinii! Część z nas wybiera wyłącznie słodki, kwiatowy miód do izotoników – inni wolą gryczany, o nieco bardziej wytrawnym smaku.
Reasumując – wzór na doskonały izotonik to:
woda + syrop klonowy / miód + garść ulubionych owoców + szczypta soli
Do zapamiętania dla wszystkich intensywnie trenujących taniec – i nie tylko!
A Ty, stosujesz izotoniki? Częściej kupujesz gotowe czy robisz sam / a w domu? 🙂
Trackbacks / Pingbacks