Taniec słońca jest charakterystycznym dla Indian Prerii kultem religijnym i jednocześnie inicjacją, która gromadzi każdego roku całe plemię. Uroczystość ta obchodzona jest zazwyczaj w połowie lata i polega na oddawaniu czci słońcu i istotom nadprzyrodzonym przy pomocy tańca i składaniu ofiar. Obrzędom oprócz tańca towarzyszą modlitwy, gwizdy, okrzyki i pieśni cierpienia.

Taniec słońca – czym jest?

Taniec słońca wywodzi się z plemion indiańskich. Jego głównym zadaniem jest składanie ofiary, wyrzeczenie się, umartwianie, czy różnego rodzaju udręki. W Ameryce Północnej ofiara osiągnęła punkt kulminacyjny ku Tańcowi Słońca. Rytuał taneczny należy do najważniejszych obrzędów związanych zazwyczaj ze zmieniającą się sytuacją ekonomiczną plemion Prerii i Równin. Obchodzony jest w centralnym miejscu zwanym tipi. Jego szczytowy rozwój przypadł na początki XIX wieku.

Jednak z czasem władze USA wydały zakaz uprawiania tego typu obrzędów. Mimo wszystko w niektórych miejscach Taniec Słońca odprawiany był potajemnie. Z czasem, bo już na początku lat 60. XX wieku ponownie zaczęto praktykować tę ceremonię wśród plemion indiańskich.

Taniec Słońca związany był przede wszystkim z letnim przesileniem. Jego organizacja odbywała się przeważnie przed sezonem myśliwskim na bizony. Jego celem było zapewnienie pomyślności w łowach wszystkim uczestnikom polowań i mieszkańcom tamtejszych plemion.

Zachód słońca

Ceremonia była niezwykle zróżnicowana, ale zawsze trwała kilka dni (zazwyczaj cztery). Podczas trwania obrzędu wszyscy uczestnicy zgrupowania oddawali i wypełniali uroczyste śluby jako wdzięczność i podziękowanie istotom nadprzyrodzonym, które pomogły w osiągnięciu określonych celów i założeń. Osoby, które odgrywały ofiary musiały być przygotowane na próby wytrzymałościowe i samookaleczenia.

Zorganizowanie obrzędu, jakim był Taniec Słońca wymagał od społeczności wiele czasu i energii. Mieszkańcy plemion planowali i organizowali ceremonię przez ponad rok. Zazwyczaj wybierano jednego lidera, który odpowiedzialny był za całą ceremonię, a pozostali doradzali w różnych kwestiach i pomagali.

Taniec Słońca – co było jego założeniem?

Głównym celem Tańca Słońca było duchowe i cielesne oczyszczenie samego siebie poprzez tortury. Przygotowania do samej uroczystości trwały około czterech dni, następne cztery przeznaczone były tańcu ku czci słońca. W trakcie obrzędu przeprowadzane są modlitwy, śpiewane pieśni cierpienia. Taniec Słońca jest tak naprawdę punktem kulminacyjnym całości kultu. Młodzi chłopcy do ceremonii przygotowywani byli kilkudniową bezsennością i ścisłym postem. W trakcie samego obrzędu poddawani byli próbom męstwa i torturom w wyniku których często dochodziło do różnych wizji i stanów ekstazy. Całości towarzyszył taniec i śpiew plemion. 

Taniec Słońca był przede wszystkim tańcem, którego założeniem było złożenie osobistej ofiary dla dobra swojej rodziny i tamtejszej społeczności.

Taniec słońca – jak przebiega obrzęd?

Po zgromadzeniu całości plemienia dochodziło do wyboru słupa, za który odpowiadała najstarsza kobieta w obozie. Drzewo miało być jak najprostsze i osiągać wysokość około 12-15 metrów.

Do Tańca Słońca tak naprawdę dochodziło w ostatnią noc obrzędów, czyli w noc, podczas której następowała pełnia księżyca. Trwała aż do kolejnego dnia do zachodu słońca. W trakcie rytuału każdy z uczestników, czyli z ofiar ceremonii otrzymywał kolorowe dekoracje, które wskazywały na rodzaj tańca, jaki ma wykonać.

Tańce polegały przeważnie na wpatrywaniu się w słońce lub w żubra, który przymocowany był do szczytu słupa. Ofiara, jaką stanowiło ciało i przekazanie darów siłom nadprzyrodzonym było dla Indian największą podczas tej ceremonii. Tancerze stali twarzą do słońca, niezależnie od tego, jak mocno świeciło im w oczy. Zaciskali mocno pięści i wykonywali podskoki w rytm bicia bębnów i towarzyszących okrzyków tłumu. Czasami taniec ten urozmaicany był przyśpiewkami tancerzy i gwizdami. Taniec trwał ok. 10-15 minut, po czym dochodziło do dłuższej przerwy. Czynność ta powtarzana była od wschodu do zachodu słońca.

W trakcie Tańca Słońca widoczne były różnego rodzaju tańce i śpiewy, które przekazywane były przez kilka pokoleń. Wówczas używano bębnów, ognia, a modlitwa odbywała się ceremonialną fajką. W momencie rytuału obowiązywał post od jedzenia i picia, a niekiedy też przekłuwanie skóry ofiary i powołanie jej na próbę wytrzymałości fizycznej. Wszystko to odbywało się niezależnie od panującej pogody.

Młodzi mężczyźni tańczyli wokół słupa, do którego byli przymocowani, a ich najbliższa rodzina pozostawała w obozie modląc się o wsparcie dla tancerzy.

Taniec słońca w Kanadzie

Rząd Kanady za pośrednictwem Departamentu do Spraw Indian zabronił wykonywać tego rodzaju obrzędów. Tak naprawdę ceremonia ta nigdy nie była do końca zakazana. Od 1882 roku do 1940 agenci do spraw Indian na podstawie poleceń od strony swoich przełożonych regularnie interweniowali i zniechęcali do odprawiania tego rodzaju uroczystości. Pomimo kategorycznego zakazu dalej odprawiano taniec Słońca. Niektórzy robili to w ukryciu, a niektórzy za pozwoleniem władzy rządowej.

W 2003 roku dziewiętnastopokoleniowy strażnik poprosił lud, aby przestał uczestniczyć w Tańcu Słońca. Uważał bowiem, że wszyscy mogą modlić się w ramach wsparcia, ale tylko nieliczni, tzw. rdzenni ludzie powinni uczestniczyć w obrzędach. Jego decyzja została poparta przez strażników świętych wiązek i tradycyjnych przywódców duchowych, którzy wydali oświadczenie, że ludność, która nie jest rdzennymi mieszkańcami nie ma wstępu na święte ołtarze i do Tańca Słońca. Tego rodzaju postanowienie obowiązuje od 9 marca 2003 r.